Autor : Danielski 30 listopada 2013


Jako, że większość młodych ludzi ma fejsa, takem i ja mam. A na nim mam znajomych - bliższych i dalszych. Też facetów. I co poniektórzy miewają żenujące zachowania.
Żeby nie być odosobnionym w mojej ocenie - na fanpage'u Czasem widziane poprosiłem czytelników o ich opinię. Można rzec, że wy także jesteście autorami tego wpisu. Kto mnie nie lubi na fejsie - ma powód by to zrobić. Znowu długi wpis!

Niedługo definicja faceta totalnie ulegnie zmianie, a nieodłącznym atrybutem zostanie pedalska grzywka, rurki cienkie jak słomka oraz kolczyki wszędzie gdzie się da - nawet w "puloku". 

Wpis, dzięki Wam drodzy czytelnicy wyszedł dość długi. Nie spodziewałem się, że aż tyle macie do powiedzenia na ten temat. Musicie też wybaczyć, ale niektóre Wasze wypowiedzi skróciłem, gdyż nie starczyłoby miejsca na moje słowa. 

Do roboty. 

Osoby, które napisały do mnie prywatną wiadomość zostały poproszone o napisanie kilku zdań na temat - co widzisz żenującego, śmiesznego, bzdurnego, idiotycznego w zachowaniu mężczyzn na Facebooku. Jakie rzeczy nie powinny mieć miejsca?
Jakich udzielono odpowiedzi?

1 - zmiana imienia i nazwiska po wstąpieniu w nowy związek (Jasiu i Agusia);
2 - słitaśne focie np. na siłowni, w lustrze, w łazience;
3 - przymilanie się (milusi komentarz pod każdym zdjęciem znajomych);
4 - ślinienie się na kawałek ciała na zdjęciu;
5 - lans na focie z nowym autem, motorem, kobietą;
6 - wiedza na KAŻDY temat i emanowanie nią na każdym kroku 

Beatrishya musi wybaczyć, że aż tak skróciłem, ale wierzcie mi - napisała potężny wykaz męskich błędów.

Jaka była kolejna opinia? 

- Pisanie prawie CODZIENNIE z pytaniem, kto dzisiaj wybiera się do klubu, sklepu, boisko, etc? 
- Manifestować jakim to jest się smutnym, zrozpaczonym i jaki to gówniany jest świat
- wstawiać serduszka w postach, w komentarzach, pod zdjęciem... Jakoś bardziej mi to pasuje kobiecie, niżeli mężczyźnie (z podkreśleniem na MĘŻCZYZNA!).
- dodatkowo: pisanie przesłodkich, przecudownych, miziastych, lofcianych, urocznych, wręcz rzygojebnych komentarzy swojej dziewczynie/chłopakowi. Nic, tylko rzygać tęczą (jeszcze różowe kolory by im się przydały!)
- zdjęcia-samojebki przed lustrem...
 Ola
 
Jakby tego było mało - Ola przesyła screeny. (kliknij by zobaczyć powiększenie)







Kolejną opinię dostałem od faceta. Tym bardziej ciekawy byłem co on dostrzega w idiotyzmie naszej płci.

Pierwszym takim zachowaniem są miłostki na słodkim-aż-miód-z-monitora-trzeba-ścierać-fejsbusiu. Sympatia wrzuci fotkę? Jeb komentarzem: "piękna jesteś, kocham cię!!!!!! ;**** ;**** <333!". Albo lepsze: "ale mam zajebistą mam dupcię ;***".
Druga sprawa - no bo zajebisty melanż był, to trzeba całą opisać publicznie i zasypać portal fotkami.
Trzecia sprawa - wyzywanie się na komentarzach. Masz ochotę komuś przypieprzyć? To wyzwiska w komentarzach: "ty ch*ju jeden, spalę ci matkę i wyrucham dom!" No kwintesencja męskiego zachowania.
I ostatnie - zasypywanie fotkami portalu. Sweet focia w lustrze to nie tylko domena stereotypowej plastikowej blondynki, nawet faceci to uprawiają. Albo zdjęcie w trakcie wspaniałego pocałunku z kobietą, co się sprowadza również do punktu pierwszego.

I ostatnia już opinia od Czytelniczki.

Myśle, że udostępnianie zdjęć, czy stron dotyczących życia erotycznego, gdy facet jest w związku trochę jest przesadzone bo nie każda dziewczyna chce aby jej chłopak dzielił się tą sferą życia ze wszystkimi znajomymi i nie każdy ma też ochotę się takich rzeczy dowiadywać - ale to dotyczy zarówno kobiet i mężczyzn.
Żenujące - dodawanie relacji w postaci zdjęć z treningów na siłowni
Śmieszne - zdjęcia z ręki. Zostawmy to gimbom
Milion zdjęć w galerii - 125 z wypadu do Czech po piwko, 58 - z weekendowej biby u Seby, 10000 z najulubieńszą dziewczyną na świecie. (Pochwalę się że mam jakieś życie towrzyskie)
I najważniejsze - publiczny pojazd po byłych dziewczynach. Tego się poprostu nie robi. Laskom też nie wolno tego robić.
Maggie

A więc mamy cztery opinie, od czterech różnych osób, w tym dwóch blogerów (Falcon i Beatrishya - linki do nich po kliknięciu w ich podpis). Opinie są różne, jednak wiele rzeczy się powtarza. Praktycznie z całością muszę się niestety zgodzić. Panowie - czy aby na pewno macie jaja?

Pora na 5 moich faworytów. Zachowania te dla mnie są totalną kwintesencją ciotowatości, debilstwa, pizdusiostwa, błazeństwa, żenady. I, rada tu do kobiet, z facetami, którzy tak się zachowują na Facebooku - nigdy się nie wiążcie!


1. Używanie emotki serca

W wiadomościach prywatnych ze swoimi psiapsiółkami możesz być pizdą. Ale gdy jesteś pizdą publicznie, w komentarzach czy statusach, staje się to komicznie żenujące. "Moja ulubiona piosenka <dup serce>", "nie mam dziś zajęć <jeb serducho>", "zmieniłem pampersa, bo jestem zasranym mentalnym gówniarzem <a co, serce!>". Nie, nie i jeszcze raz nie!


2. Łaszenie się na dobre słowa

Czyli robienie wszystko co "lubią" laski, by mnie komentowały, lajkowały, emotkowały. Dana piosenka jest na topie i dziewczyny ją lubią? "Wrzucę, będą mnie lajkowały, jeeeej, jaka ze mnie pizda". Wszystko, byle zdobyć pół miłego słowa. Lizodupstwo na poziomie hiperzaawansowanym. A singlem jesteś nadal, tak czy siak.


3. Szukanie przyjaciół

Ta kwestia się już pojawiła w wypowiedzi Oli. Aktywne poszukiwanie przyjaciół na fejsbuczku. "Napiłbym się, idzie ktoś?", "pograłbym w piłkę, przygarnie mnie ktoś?", "jestem pizdą, nie mam przyjaciół, idzie ktoś ze mną do sklepu?". I tak dalej, i tak dalej. Może jestem staroświecki, ale a) nie ze wszystkimi znajomymi z fb chciałbym się akurat napić, b) gdy już szukam ekipy to dzwonię, c) ewentualnie piszę wiadomość prywatną.
Ale pokaż publicznie, że kumpli to ty nie posiadasz.


4. Rycerz Facebooka

Jakimś cudem jesteś w związku. I twoja dziewczyna również ma tam profil. Twoja dziewczyna wrzuciła fotkę. Jakiś jej kolega zalajkował? A może nawet śmiał skomentować? Okaż teraz jaki jesteś męski, silny i rozsądny. Zwyzywaj go publicznie, by "odpierdolił się od twojej dziuni". Rzucaj chujami, kurwami na prawo i lewo. Zrób jeszcze aferę swojej kobiecie - oczywiście publicznie na Facebooku, by wszyscy widzieli, że na pewno się puszcza, skoro inni faceci lajkują i komentują. A potem chwal się jaki to byłeś męski, odważny i postąpiłeś tak, jak powinien prawdziwy facet.


5. Zdjęcia ośmieszające

Chuj, już wytrzymam zdjęcia z solarium, siłowni, sprzed lustra, pijackie z imprez, a nawet z ręki i inne dziubki. Choć za te także pokarmiłbym autorów cyjankiem, to jednak według mnie, gorszym skurwysyństwem jest wrzucenie zdjęcia ośmieszającego. Chyba każdy takie miał - głównie z imprez. Wśród moich znajomych zasada jest prosta - nie wiadomo co nam przyniesie przyszłość i takie zdjęcia, jeśli już robimy, to tylko po to, by następnego dnia obejrzeć i usunąć. Żadnych publikacji - nigdzie. 
Twojemu kumplowi zdarzył się zgon na imprezie? Cyknąłeś fotkę i wrzuciłeś mu na tablicę? Jesteś przykładem tęgiego debilstwa.


Przykłady opisane przez Beatrishyę, Olę, Falcona i Maggie również zauważam na mojej tablicy, wśród moich znajomych. Również te zachowania mnie irytują, choć bardziej powodują załamywanie rąk. 
Moi faworyci powodują jednak wrzenie krwi w żyłach. Są to zachowania dla mnie uwłaczające pojęciu mężczyzny i męskości. Ale co ja tam się znam, przecież. 

Dodatkowo, jeżeli jeszcze nie znacie, możecie poczytać moje inne facebookowe wpisy. O TEN i TEN.



{ 12 komentarze... read them below or Comment }

  1. brakuje "w" w "Jakimś cudem jesteś związku"

    OdpowiedzUsuń
  2. A mi od razu w takich sytacja przychodzi pewien pan o ktorego kiedys mnie pytales (skad go znam), ktory w twoim rodzinnym miescie w urzedze tegoz miasta pracuje. Niejaki K.P.
    Kolega ma na fb 4997 znajomy (stan na dzien 30.11.2013 godz. 20:27) i słit focie z wieloma ludzmi z ktorym pokazac sie warto (wliczając w to Paris Hilton) On jest moim ulubiencem :))))
    A.

    OdpowiedzUsuń
  3. Trzeba też odróżnić komentarze prawdziwe od tych ironicznych. Czasami serduszko dodajesz tylko po to, żeby wzmocnić wydźwięk danego statusu.
    Serduszko, imo, nie jest czymś złym. Jeśli uwielbiasz firmę/utwór/człowieka to dlaczego nie możesz użyć takiej emotki?. Ja nie mam z tym problemu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się - jak zawsze - panowie, DYSTANS i jeszcze raz DYSTANS :D

      Usuń
  4. "Niedługo definicja faceta totalnie ulegnie zmianie," - na szczęście nie ma czegoś takiego jak definicja faceta :P

    "Twojemu kumplowi zdarzył się zgon na imprezie? Cyknąłeś fotkę i wrzuciłeś mu na tablicę? Jesteś przykładem tęgiego debilstwa." - a kolega nie umie chronić prywatności :] Jedną z pierwszych czynności na FB jakie zrobiłem po założeniu profilu było wyłączenie możliwość dodawania na moją tablicę czegokolwiek przez kogokolwiek poza mną. Ale tak czy siak to masz rację, że jest to debilizm, na szczęście niezgodny z prawem i można napisać do administratorów aby zdjęli takie zdjęcie.

    Ogólnie mam mieszane uczucia co do tego wpisu poza tym wydają mi się niektóre zarzuty nieco przesadzone :) Akurat sam też np. wstawiam czasem serduszka, ale robię to dla zabawy, myślę że tak też robi wielu. Chociaż ja to nie na FB akurat, raczej na blogu ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. ludzie są jacy są, a że ten Facebook sprzyja lansowaniu to się lansują. A ze w taki głupis sposób to już inna para kaloszy. W końcu z jakim przystajesz takim się stajesz.

    OdpowiedzUsuń
  6. Zgadzam się ze wszystkim co zostało tu opisane. Niektóre zachowania facetów wołają o pomstę do nieba.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

      Usuń
  7. Ktoś tu się za bardzo zirytował ...

    OdpowiedzUsuń
  8. osobiście znam przypadek taki:
    kurde kocham ją nad życie!! co z tego że jesteśmy razem od miesiąca. to i tak długo. a będzie to trwało wieczność!! zrobie sobie na sercu tatuaż z jej imieniem. to najlepszy dowód miłości! a jak tatuaż to kobiecznie na fesika z napiętą klatą!
    kolejne statusy to:
    -miłość nie istnieje! kolejna suka dała mi kosza! nie będę się już wiązał!
    -załamka ;(
    -nie rozmawiam z nikim, lepiej nie podchodzić... :((((
    -kurde usunięcie tego badziewia z klaty kosztuje 3 razy więcej niż jego zrobienie.. nie warto! -.-
    -topimy smutki w kieliszkach wódki!! yeah gruba impra! zajebiscie być singlem! xDDDDDD
    -w końcu znalazłem prawdziwą miłość! kocham cię Jessica nad życie <333 tylko ty :****************
    itd...
    oczywiście historia sie powtarza kilkakrotnie (no moze bez tatuażu, bo kasy brak)...

    OdpowiedzUsuń
  9. pod całą resztą podpisuję się rękami i nogami :D

    OdpowiedzUsuń

Dzięki za komentarz!

- Copyright © Czasem widziane -Metrominimalist- Powered by Blogger - Designed by Johanes Djogan -